Logowanie

5 powodów wdrożenia trackingu w aplikacji w 2023 r.

Autor Sylwia Loonan dnia 6 Czas, który potrzebujesz na przeczytanie tego artykułu

Szacuje się, że w 2023 r. konsumenci wydadzą 146 mld EUR na zakupy w aplikacjach. Poznaj zalety marketingu afiliacyjnego, które pozwolą Ci to wykorzystać.

Wdrożenie trackingu w aplikacji może znacznie zwiększyć efektywność programu afiliacyjnego. Bez tej funkcji sprzedaże wygenerowane z udziałem wydawców afiliacyjnych nie są rejestrowane, nagradzane ani raportowane. Kolejnym ważnym aspektem są wrażenia użytkowników. W interesie każdego reklamodawcy powinno leżeć zapewnienie klientom bezproblemowej ścieżki zakupowej. To pozwala nie tylko wyeliminować ich frustrację, ale także zwiększyć współczynniki konwersji.

Podobnie jak w ubiegłych latach, w 2022 r. temat trackingu w aplikacjach był ważny. Jak wynika z dostępnych danych, nie ulega wątpliwości, że czas wdrożyć tracking w aplikacjach w kanale afiliacyjnym.

 Powód 1. To (wciąż) odpowiedni moment

W świetle przepisów dotyczących ochrony prywatności tracking aktywności użytkowników nie jest mile widziany, co wpływa także na ostrożność przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Pod koniec 2022 r. liczba transakcji sprzedaży w aplikacjach wygenerowanych dla naszych klientów przekroczyła 14 mln (wzrost o 19% w ujęciu rocznym), a wartość prowizji wydawców osiągnęła 31 mln EUR (wzrost o 55% w ujęciu rocznym). Jasne jest, że tracking w aplikacjach przyniósł korzyści zarówno wydawcom, jak i reklamodawcom. Wbrew przeszkodom, takim jak ograniczenia zatrudnienia, cięcia budżetowe i coraz powszechniejszy temat ochrony prywatności konsumentów, zwyciężyła chęć uzyskania dobrych wyników w zakresie wskaźników konwersji, niezawodnego trackingu, rzetelności wydawców i wiarygodności danych. Na platformie Awin udało się ponad dwukrotnie zwiększyć liczbę programów reklamodawców z funkcją trackingu w aplikacjach, do 256 aktywnych programów.

Na tle wyników z 2021 r. ta pozornie nieliczna grupa (w porównaniu z całym portfolio reklamodawców Awin) łącznie osiągnęła na platformie 20-procentowy  wzrost przychodów z aplikacji.

W 2023 r. tracking w aplikacjach nie wykazuje oznak spowolnienia. Już nie należy go traktować jako opcję, lecz jako zasadniczy element skutecznych programów afiliacyjnych.

Powód 2. Tracking w aplikacjach przynosi korzyści

Firma Awin zaobserwowała ciekawy trend dotyczący trackingu sprzedaży w aplikacjach: falę poprawy wyników brazylijskich reklamodawców. W grupie podmiotów, które wdrożyły tę technologię w 2021 r., brazylijscy reklamodawcy wygenerowali ponad 50% wszystkich wyników. Do 2022 roku Brazylia stała się  czołowym regionem pod względem śledzenia sprzedaży w aplikacji na globalnej platformie Awin.

W grupie podmiotów, które wdrożyły tracking w aplikacjach w 2022 r., reklamodawcy z Brazylii wygenerowali ponad 30% wszystkich wyników. Jeden z nich wdrożył tę funkcję w pierwszej połowie 2021 r., a po zaledwie dwóch miesiącach odnotował ogromną poprawę wszystkich wskaźników KPI, a jego sprzedaż i przychody wzrosły o ponad 70%. Warto zaznaczyć, że wskaźniki spoza aplikacji nie spadły, tylko rosły wraz z z konwersjami odnotowanymi w aplikacji. Inny reklamodawca po wdrożeniu funkcji w kolejnym miesiącu odnotował wzrost liczby transakcji sprzedaży przekraczający 150% , przy czym prawie połowa z nich pochodziła tylko z aplikacji.

To tylko kilka przykładów tego, jak tracking w aplikacji podnosi ruch w programie afiliacyjnym, co sprawia, że staje się to nieodzowne dla zwiększenia aktywności w ramach online marketingu.

Powód 3. Zmiany w technologii i ochronie prywatności sprawiają, że wydawcy afiliacyjni to najlepszy wybór dla trackingu w aplikacji

Chociaż Awin nie pozostał bez wpływu na wprowadzone przez Apple zasady App Tracking Transparency (ATT), to jednak, patrząc na ogólną wydajność trackingu w  aplikacji, efekty są lepsze niż oczekiwano. Oczywiście w grę wchodzi tutaj wiele zmiennych — niektóre regiony odnotowały większe spadki wyników. To samo dotyczy reklamodawców. Zależy to od szeregu czynników – procentowego podziału urządzeń w danym regionie (na systemy Android i iOS), tempa, w jakim użytkownicy aktualizowali system operacyjny iOS, liczby użytkowników, którzy wyrazili zgodę po zaktualizowaniu systemu do wersji iOS 14.5 (lub nowszej), oraz tego, czy działania reklamodawców są w pełni zgodne z ATT.

Efekt zmian, który wystąpił w Awin, nie ma charakteru uniwersalnego. Z kolei Facebook zmniejsza liczbę dostępnych kampanii retargetingowych i ogranicza zasięg. Facebook oczywiście przypisuje ten efekt technologii ATT firmy Apple i wynikającym z jej wdrożenia trudnościom w trackingu i atrybucji.

Co więc sprawia, że Awin wciąż się rozwija, podczas gdy inne sieci reklamowe odczuwają negatywne konsekwencje tych zmian? Kanał afiliacyjny nie wymaga dużej ilości danych, dlatego nie musi być tak agresywny jak inne kanały. Ten fakt oraz różne rozwiązania, wdrażane przez dostawców SDK, pozwalają nam prawidłowo przypisywać wydawcom transakcje sprzedaży, nawet wtedy, gdy reklamodawcy nie mają wszystkich wymaganych informacji, które są potrzebne do potwierdzenia konwersji. Firma Awin udostępniła najlepsze praktyki dotyczące weryfikacji ATT, aby pomóc klientom w weryfikacji sprzedaży z uwzględnieniem ochrony prywatności.

Powód 4. Dzięki trackingowi w aplikacji można przewidywać sprzedaż

Nic dziwnego, że liczba śledzonych przez Awin konwersji w aplikacjach poszybowała w listopadzie, szczególnie w Black Friday i Cybermonday.

Jak widać na powyższym wykresie, liczba zdarzeń w aplikacjach odzwierciedla dynamikę całej aktywności na platformie. Tę dynamikę można zaobserwować we wszystkich wskaźnikach KPI. W szczytowym okresie na platformie Awin dominowały sektory Health & Beauty oraz Fashion. Tak samo było w przypadku zdarzeń w aplikacjach, chociaż z nieco inną kolejnością. Korzystanie z urządzeń mobilnych staje się coraz bardziej powszechne — już używamy ich ponad cztery godziny dziennie — a łączna liczba trackowanych przez Awin kliknięć w listopadzie to potwierdza:

Na podstawie naszych ustaleń dotyczących bardzo dobrych wskaźników w aplikacjach i faktu, że korzystanie z urządzeń mobilnych się upowszechnia, można stwierdzić, że tracking w aplikacjach będzie odgrywać znaczącą rolę w strukturze skutecznych programów afiliacyjnych. Sprzedaż w aplikacjach odzwierciedla sprzedaż na platformie, dlatego planowanie integracji funkcji App trackingu z programem afiliacyjnym i przewidywanie skutków tej integracji stają się znacznie łatwiejsze. Ponadto wyraźne korzyści, jakie ona przynosi, uzasadniają wymagane nakłady w prace techniczne.

Powód 5. Media społecznościowe sprzyjają trackingowi

Jak wiadomo, w 2021 r. na Instagramie umożliwiono korzystanie z marketingu afiliacyjnego wszystkim użytkownikom. Dzięki temu wszyscy mogą udostępniać linki w relacjach — wcześniej możliwość ta była dostępna tylko dla zweryfikowanych kont oraz użytkowników, którzy mieli ponad 10 tys. obserwujących. Wydawcy, których aktywność obejmuje platformy społecznościowe, są drugą co do wielkości grupą wydawców pod względem transakcji przeprowadzanych w aplikacjach. Szacuje się, że taka polityka Instagrama jeszcze zwiększy udział transakcji w aplikacjach w tej grupie wydawców. W 2022 r. sprzedaż wydawców content stanowiła 30% całej sprzedaży w aplikacjach, a liczba transakcji przekroczyła cztery miliony. W Stanach Zjednoczonych prawie 80% całej sprzedaży w aplikacjach odbyło się za pośrednictwem wydawców content.

Po kliknięciu linku afiliacyjnego w relacji na Instagramie użytkownicy, którzy mają aplikację reklamodawcy (a czasem też ci, którzy jej nie mają), są najczęściej przekierowywani do tej aplikacji. Problem polega na tym, że jeśli reklamodawca nie wdrożył trackingu w aplikacjach w swoim programie afiliacyjnym, konwersja nie zostanie zarejestrowana, przez co wydawca nie zostanie sprawiedliwie wynagrodzony za wygenerowaną sprzedaż.

Nakłanianie użytkowników do ukończenia ścieżki zakupowej w aplikacji jest celowe zarówno dla reklamodawców, jak i wydawców. Osoby korzystające z urządzeń mobilnych lwią część czasu spędzają w mediach społecznościowych. Warto więc je kierować do aplikacji, ponieważ wiadomo, że wskaźniki aktywności, współczynnik konwersji i średnia wartość zamówienia są większe w aplikacjach niż w witrynach otwieranych w przeglądarce.

Dzięki przychylności Instagramu argumenty przemawiające za trackingiem w aplikacjach jeszcze bardziej przybierają na sile, co pokazuje, że nadszedł czas na upowszechnienie używania tej funkcji.

Jeśli wciąż nie wiadomo, czy tracking w aplikacjach będzie odpowiedni w danym przypadku, warto pamiętać, że urządzenia mobilne są używane coraz częściej (według statcounter w ujęciu globalnym ich udział wynosi ponad 60% w zestawieniu z powszechnością używania komputerów [37%] i tabletów [2%] ). Awin spodziewa się kontynuacji (a być może wzrostu) trendu korzystania z App trackingu w kolejnych miesiącach tego roku. Warto to wykorzystać, ponieważ ze smartfonem spędzamy ponad cztery godziny dziennie, a wskaźniki konwersji w aplikacjach są lepsze nawet od tych w witrynach zoptymalizowanych pod kątem obsługi urządzeń mobilnych.

Awin ściśle współpracuje z niektórymi z największych firm monitorujących wyniki kampanii na urządzeniach mobilnych, takich jak BranchAdjustAppsflyerKochava i Singular, a także Button. Wspieramy reklamodawców na każdym etapie wdrażania śledzenia w aplikacjach — od wyboru odpowiedniego dostawcy  Software Development Kit (SDK) po ustalanie systemu prowizji za konwersje dokonane w aplikacji.

Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub chcesz zacząć korzystać z funkcji trackingu w aplikacjach, skontaktuj się ze swoim przedstawicielem w Awin albo wypełnij ten formularz, aby nasz skontaktował się z Tobą.

Aby dowiedzieć się, którzy reklamodawcy w sieci Awin mają włączoną funkcję trackingu w aplikacji, skorzystaj z niedawno wdrożonego filtru App Trackingu.

Powiązane artykuły