- Zamknięcie pętli online-offline
Ostatnimi czasy zarówno wydawcy, jaki i sieci ciężko pracują nad tym, by zniwelować przerwę pomiędzy konwersjami online i offline.
Wydawcy pracują nad metodami nagradzania użytkowników kupujących w sklepach stacjonarnych poprzez podpięcie kart lub system wysyłania paragonów. Sieci takie jak zanox rozwinęły współpracę z podmiotami trzecimi, by stworzyć możliwość powiązania zniżek i upominków lojalnościowych z kartą debetową lub kredytową. Dzięki temu możliwe jest oddziaływanie na klienta w „strefie offline”: np. w sklepie stacjonarnym.
Zamknięcie pętli online-offline może być bardzo zyskowne dla firm sprzedających drogie dobra, lub takie, które klienci woleliby zobaczyć „na żywo” przed zakupem. Do takich przedmiotów możemy zaliczyć np. nową sofę. - Narzędzia badające konwersje na stronie
Technologie odzyskiwania danych na stronie (służące głównie jako nakładka gdy użytkownik przejawia zamiar opuszczenia strony), udowodniły swój sukces sprawiając, że onsite recovery jest istotnym narzędziem w walce o jak najlepsze konwersje.
Niektórzy wydawcy postanowili pójść o krok dalej rozwijając metody tworzące indywidualny profil użytkownika strony. Dzięki zbieraniu danych o profilach reklamodawca może być lepszym strategiem posiadającym cenne informacje, które można wykorzystać do zwiększenia wartości koszyka i konwersji. Profile behawioralne pozwalają dopasować właściwy produkt do właściwego użytkownika. Nowoczesna technologia pozwala zastosować takie zachęty, jak: ‘zaoszczędź 20 zł dodając konkretny produkt do koszyka’ Dzięki temu zwiększa się średnia wartość zamówienia. Innym przykładem jest mierzenie czasu, jaki użytkownik spędził oglądając dany produkt lub produkty w danej grupie: jeżeli będzie on odpowiednio długi, można wyświetlić ofertę specjalna. Wyniki takiej promocji są wysoce obiecujące. Wiedza o klientach jest zawsze na wagę złota, dlatego informacje o zachowaniu na stronie są tak cenne.
- Rozszerzona rzeczywistość
Wydawcy i reklamodawcy stworzyli mobilne aplikacje żeby nawiązać interakcję szytą na miarę. Duży producent mebli napisał aplikację, w której użytkownicy mogą umeblować swój wirtualny pokój modelami mebli, zanim zdecydują się na zakup, Tworzone są też podobne aplikacje, szczególnie w branży modowej: dzięki danym z data feeda użytkownik może zobaczyć, jak będzie wyglądał w ubraniu bez konieczności jego fizycznej przymiarki.
Jak branża reaguje na te innowacje?
Innowacje mogą się spotkać z różnym odbiorem. Niektórzy z nas hołdują przekonaniu „jeżeli coś działa, to po co to zmieniać?”. Często innowacje mogą ulepszyć ścieżkę zakupową, chociaż nie wszystkie rozwiązania są wyłącznie na polu on-line, co może zachęcić do zakupów offline. I tutaj właśnie mogłaby rozpocząć się walka onlinu z offlinem. Nie chcemy kanibalizacji. Nie chcemy nieustannych sporów, do kogo „należy” dana transakcja. Mentalność reklamodawców musi się zmienić wraz z umiejętnością wydawców do odpowiedniego trackowania narastających sprzedaży i wywierania pozytywnej presji na wartość koszyka. Abstrahując jednak od powyższego, pracownicy sklepów powinni rozwijać umiejętność doskonałej obsługi klienta i sztuki zachęcania ich do kupowania droższych produktów.